Szyjąc spodnie u Janusza Kruszewskiego, planowo odwróciłem dominującą zasadę w zestawach skoordynowanych: ciężka góra w wzór, lekki i gładki dół. Tutaj mamy optycznie lekką marynarkę i ciężkie spodnie
W 2011 roku nosiłem je do gładkiej, ciemnobrązowej marynarki z moleskinu, która przeszła już na zasłużoną emeryturę. W tym roku miała ją zastąpić ciemnobrązowa gabardynowa marynarka mtm, jednak to zamówienie okazało się niewypałem i marynarka zagraca szafę. Na szczęście całkiem nieźle można te spodnie łączyć z flanelową dwurzędówką od Piotra Kamińskiego. Szyjąc odzież na miarę, warto mieć na względzie, że marynarkę od garniturów sportowych można łączyć z oddzielnymi spodniami. Tym sposobem można uzyskać nową kompozycję, a marynarka nie wygląda jak sierota od garnituru. Ten efekt jest o wiele trudniejszy do uzyskania z ciemnymi garniturami wizytowymi.
Nawiasem mówiąc, oglądając zdjęcia z sesji, zadzwoniłem do Piotra Kamińskiego. Zaskoczyło mnie wyraźne marszczenie w rękawach marynarki. Piotr spokojnie odparł, że marynarkę trzeba odprasować. Flanela jest delikatna i zagniata się podczas siedzenia przy komputerze lub za kółkiem samochodu. Taka tkanina jest bardziej podatna na wypychanie i deformacje niż typowa wełna czesankowa. Jest bardziej miękka i plastyczna. Minimalne zapocenie w obrębie pachy powoduje, że tkanina dostaje lekko wilgoci. Następnie te fałdki się zasuszą i marynarka sama nie dojdzie do właściwego wyglądu nawet w łazience. Trzeba ją porządnie naparować żelazkiem pod ciśnieniem, odprasować i wysuszyć. Należy przy tym pamiętać, aby nie używać do tego domowego żelazka, a udać się z marynarką do krawca. W dobrych zakładach takie usługi są już zawarte w cenie szycia garnituru. Jak zawsze wyszło, że uczymy się całe życie. Teraz już rozumiem, dlaczego wielu polskich krawców odradza flanelę na garnitur. Jest to delikatny materiał, który wymaga większej troski i opieki od noszącego.
Zrezygnowałem także z poszetki, bo przy nakładanej kieszonce piersiowej (tzw. brustaszy) nieestetycznie ją wypycha. Wyraźnie widać to na zdjęciu powyżej. Warto mieć to na uwadze przy zamawianiu garnituru miarowego.