Spodnie z denimu w eleganckim fasonie to ciekawa alternatywa dla zwykłych jeansów. Mają szorstki styl, ale świetnie pasują pod marynarkę.
Niezależnie od tego, czy Twoim bohaterem jest James Dean, czy Lenny Kravitz, pewne jest jedno: kochamy jeansy. Każdemu z nas dodają odrobinę buntowniczej fantazji. Ale umówmy się, kowbojskie spodnie nie w każdej sytuacji wyglądają równie dobrze.
Jak połączyć jeansy z marynarką?
Niektórzy oczywiście się ze mną nie zgodzą. Nie brak mężczyzn, którzy z uporem godnym lepszej sprawy będą zakładać jeansy na wszystkie egzaminy, randki czy wizyty w teatrze. Warto jednak spojrzeć na siebie krytycznym okiem i pomyśleć, czy coś tu nie zgrzyta. Solidne, robotnicze jeansy z marynarką z delikatnej wełny? To nie całkiem dobry pomysł. Ciężkie, powycierane spodnie z lekkim swetrem z wełny merino? Dałoby się dobrać coś lepszego.
Oczywiście klasyczne jeansy z marynarką mogą wyglądać dobrze, nie bądźmy snobami. Czasem da się w ten sposób osiągnąć naprawdę świetny efekt, ale trzeba pamiętać o jednym. Marynarka do jeansów ma typowo sportowy krój i jest wykonana z grubego materiału o matowej powierzchni, jak choćby tweed czy flanela.
Jeśli natomiast masz ochotę włożyć delikatniejszą marynarkę i garniturową koszulę, to zapomnij o portkach, w których podbito Dziki Zachód. Zainwestuj raczej we flanelę albo… rozważ eleganckie spodnie z denimu. Mają zdecydowany charakter, ale w żadnym razie nie prezentują się topornie.
Jakie jeansy do marynarki?
Eleganckie spodnie z denimu co jakiś czas pojawiają się na Pitti Uomo, ale nadal są niezwykle rzadkim widokiem na ulicach. Chciałem to zmienić i dłuższy czas szukałem materiałów, które miałyby dość przyjemny chwyt, a jednocześnie szorstki wygląd. Znalazłem je na północy Włoch, w jednej z najlepszych tkalni. Wybrałem materiał ciemnogranatowy, ze 100-procentowej bawełny, oraz jaśniejszy, z dodatkiem wełny (34 procent).
Przystąpiłem do projektowania, wzorując się na tradycyjnych spodniach sportowych, należących do brytyjskiej klasyki. Skośne kieszenie z przodu, z tyłu kolejna, z patką na guzik, i jeszcze ta najmniejsza – tak zwana zegarówka. Jak nazwa wskazuje, kiedyś panowie zwykli trzymać w tym miejscu czasomierz. To ukłon ku modzie retro, ale i rozwiązanie praktyczne. Można tu przecież schować drobne pieniądze, klucze albo pendrive.
Poza tym zaprojektowałem podwójne zakładki – w półformalnych spodniach jak najbardziej jest na nie miejsce. Chcąc jednak podkreślić sartorialny styl, zdecydowałem się na fason w kant. Niech kowboje mi wybaczą, ale szeroki pasek z wielką klamrą trzeba zostawić w szafie – jeansy Zack Roman nie mają szlufek, tylko regulatory boczne. A jeśli to nie wystarczy, można je oczywiście nosić z szelkami.
Myślę, że niezbyt gruby materiał i sartorialny krój zupełnie zmieniają odbiór denimowych spodni. Takie jeansy z marynarką, eleganckim swetrem czy kamizelką wyglądają idealnie, nie ma tu estetycznych zgrzytów. A ponieważ tkanina jest niejednolita i ma wyraźny deseń, nie wygląda nazbyt grzecznie ani nudno.
Jak nosić eleganckie spodnie z denimu?
To nie są spodnie przeznaczone do najbardziej formalnych zestawów wizytowych czy biznesowych. Z pewnością jednak mają szerokie spektrum zastosowań – od miękkich marynarek zimowych przez wiosenne blezery aż po kamizelki, swetry czy popovery. Spodnie z denimu Zack Roman wpiszą się również w styl smart casual a może nawet w eksperymenty shipsterów ;) Bez wątpienia są to dobre jeansy do marynarki.